SZCZECIN:
Mistrzowski stopień 7 dan i tytuł shihan ('wielki mistrz')
dla nestora karate w Polsce
dra inż. Kazimierza Krukowskiego
|
W dniu 4 sierpnia 2012 roku w Szczecinie nestor karate w Polsce dr inż. Kazimierz Krukowski otrzymał nominację na kolejny wysoki mistrzowski stopień 7 dan, a także przyznany mu został związany z tym stopniem zaszczytny tytuł shihan ('wielki mistrz').
Soke Ryszard Murat 10 dan i ksiądz gen. bryg. CSLI Grzegorz Badziąg OFMCap. 6 dan wręczają
dr inż. Kazimierzowi Krukowskiemu certyfikat potwierdzający stopień 7 dan i tytuł shihan.
|
|
W sobotę 4 sierpnia 2012 roku po południu trzej uczestnicy obozu Karate Tsunami w Ustroniu Morskim: soke Ryszard Murat 10 dan, ksiądz gen. bryg. CSLI Grzegorz Badziąg OFMCap. 6 dan i kyoshi Arkadiusz Wiewiórowski 5 dan udali się autem do Szczecina na dwa ważne wydarzenia, z których jedno przedstawione zostało w tym artykule.
O godz. 15:00 odbyło się uroczyste wręczenie certyfikatu potwierdzającego stopień 7 dan Kazimierzowi Krukowskiemu.
Dr inż. Kazimierz Krukowski jest nestorem karate w Polsce. Właśnie on ponad 40 lat temu zapoczątkował w naszym kraju najpierw styl kyokushin (był pierwszym nauczycielem Andrzeja Drewniaka), a potem shotokan (był pierwszym nauczycielem Wacława Antoniaka i innych mistrzów tego stylu), a następnie przez wiele lat kierował Karate Shotokan w Polsce, organizując zgrupowania, egzaminy na stopnie i mistrzostwa.
Od tego czasu wywodzi się jego wieloletnia przyjaźń i współpraca z Ryszardem Muratem, który przed założeniem Karate Tsunami uprawiał między innymi styl shotokan i był jednym z liderów tego stylu.
Soke Ryszard Murat 10 dan przyznał w Karate Tsunami dr inż. Kazimierzowi Krukowskiemu kolejny mistrzowski stopień 7 dan i tytuł shihan ('wielki mistrz'), uwzględniając jego umiejętności i wiedzę, ogromne zasługi, a także osiągnięcia naukowe i zaangażowanie w użyteczną działalność.
|
Dr inż. Kazimierz Krukowski prezentuje certyfikat potwierdzający mistrzowski stopień 7 dan.
|
Ksiądz gen. brygady CSLI
Grzegorz Badziąg OFMCap. 6 dan składa gratulacje miłej żonie Kazimierza Krukowskiego Elżbiecie, podkreślając, że za jego osiągnięciami stoją także
jej wyrozumiałość i pomoc.
|
|
|
Następnie shihan dr inż. Kazimierz Krukowski 7 dan przekazał w ręce soke Ryszarda Murata 10 dan osobisty prezent w postaci archiwalnej książki w języku francuskim Rolanda Habersetzera
pt. "Le Guide Marabout du Karate", Verviers, Belgia 1969.
|
Na pamiątkę kilkudziesięcioletniej współpracy w rozwoju karate w Polsce dr inż. Kazimierz Krukowski 7 dan napisał w tej książce
osobistą dedykację o następującej treści: Koledze Ryszardowi Murat dla wspomnień o historii karate; Kazimierz Krukowski;
Szczecin 4.08.2012.
|
Ksiądz gen. bryg. CSLI
Grzegorz Badziąg OFMCap.
6 dan także otrzymał od dr inż. Kazimierza Krukowskiego 7 dan prezent w postaci archiwalnej
książki w języku niemieckim
Alfreda Hasenmeiera pt. "Karate-Nahkampf", Stuttgart 1968,
z osobistą dedykacją
(fotografie niżej).
|
|
Z kolei kyoshi Arkadiusz Wiewiórowski 5 dan, który wielokrotnie odwiedzał Paryż, otrzymał w prezencie od dr inż. Kazimierza Krukowskiego archiwalną publikację w języku francuskim Rogera Paschy pt. "Karate technique et efficacite", Paris 1979, również z osobistą dedykacją (fotografie niżej).
|
W czasie, gdy dr inż. Kazimierz Krukowski 7 dan wpisywał dedykacje do przedstawionych publikacji,
jego żona Elżbieta Krukowska zaprezentowała księdzu gen. bryg. CSLI Grzegorzowi Badziągowi OFMCap. 6 dan malowane przez nią piękne obrazy o tematyce religijnej.
|
|
W tym miejscu trzeba nadmienić, że miła żona dr inż. Kazimierza Krukowskiego Elżbieta ma wybitne uzdolnienia artystyczne, zwłaszcza z zakresu malarstwa i rysunku oraz fotografiki.
Niezbitym dowodem tych uzdolnień są choćby dwie wykonane przez nią przepiękne fotografie, przedstawione niżej. Emanują one nie tylko pięknem, ale także rzadko spotykaną wrażliwością na wspaniałość przyrody.
Elżbieta Krukowska jest także bardzo odważnym i dzielnym nurkiem. Zasłynęła z tego, że przed laty jako pierwsza i jedyna w historii kobieta nurkowała na głębokości ponad 40 metrów do leżącego w wodach Bałtyku wraku słynnego statku "Wilhelm Gustloff".
Wyjaśnienie: MS "Wilhelm Gustloff" to flagowy statek wycieczkowy III Rzeszy. Zwodowany został w 1938 roku przy udziale samego Adolfa Hitlera.
Podczas II wojny światowej został włączony w skład Kriegsmarine (niemieckiej floty wojennej) i służył do transportu wojska. Miał zamontowaną broń przeciwlotniczą i wyrzutnie bomb głębinowych. W kwietniu 1939 roku przewiózł z Hiszpanii do Niemiec personel Legionu "Condor", osławionego z niezwykle barbarzyńskich bombardowań hiszpańskich miast, między innymi Guerniki.
Został zatopiony przez trzy torpedy sowieckiego okrętu podwodnego na Bałtyku 30 stycznia 1945 roku (przy 20-stopniowym mrozie), gdy przewoził z Gdyni do Niemiec hitlerowskich uciekinierów. Już po trafieniu torpedami kapitan statku zamknął w kadłubie wodoszczelne grodzie, odcinając dużej części załogi i pasażerów drogę ucieczki. Ponadto masy uciekinierów kapitan skierował na oszklony pancernymi szybami pokład spacerowy, skąd nikt nie był w stanie się wydostać.
Zatopienie tego statku było największą katastrofą morską w historii ludzkości (największa znana liczba ofiar zatonięcia). Zginęło wówczas około 9600 osób, a uratowano 838 rozbitków. Na statku zginęło 162 rannych żołnierzy Wehrmachtu i wielu hitlerowskich uciekinierów, głównie funkcjonariuszy NSDAP, Gestapo i Policji oraz ich rodziny. Zrządzeniem losu w katastrofie zginęło też wielu niemieckich marynarzy z flotylli szkolnej okrętów podwodnych z Gdyni, którzy wcześniej w barbarzyński sposób zatopili wiele statków i okrętów alianckich.
Przy tej okazji warto dodać, że także dr inż. Kazimierz Krukowski 7 dan lubi nurkować, zwłaszcza pod lodem.
|
Dr inż. Kazimierz Krukowski 7 dan ma wybitne uzdolnienia techniczne.
Z tego względu w przeszłości pełnił odpowiedzialne funkcje w Stoczni Szczecińskiej (między innymi Głównego Specjalisty ds. systemów zarządzania), a obecnie,
na emeryturze zajmuje się wynalazczością, konstruując użyteczne urządzenia przydatne
w medycynie do leczenia chorób.
Na fotografii prezentuje prototyp jednego z takich urządzeń.
|
W trakcie spotkania uczestnicy prowadzili ożywione dyskusje.
|
Ostatnie rozmowy przed odjazdem prowadzą: shihan dr inż. Kazimierz Krukowski 7 dan, soke Ryszard Murat 10 dan i shihan ksiądz gen. bryg. CSLI Grzegorz Badziąg OFMCap. 6 dan, a w aucie silnik grzeje już kyoshi Arkadiusz Wiewiórowski 5 dan.
Tę interesującą fotografię wykonała
z mieszkania żona Kazimierza Krukowskiego Elżbieta.
|
|
Na koniec prezentujemy
jeszcze jedną fotografię, którą wykonała Elżbieta Krukowska.
Fotografia ta świadczy o jej mistrzostwie
w dziedzinie fotografiki i umiłowaniu przyrody w jej najbardziej prostych, a równocześnie najpiękniejszych przejawach.
|
W związku z powyższym w imieniu wszystkich tsunamistów serdecznie gratulujemy dr inż. Kazimierzowi Krukowskiemu z powodu zdobycia wysokiego mistrzowskiego stopnia 7 dan i życzymy uzyskania następnego mistrzowskiego stopnia 8 dan.
Serdeczne gratulacje składamy również Elżbiecie Krukowskiej, gratulując jej nie tylko sukcesów męża, ale także wielkich osobistych uzdolnień z zakresu fotografiki. Zapewniamy też, że będziemy korzystać z wykonanych przez nią przepięknych fotografii, przedstawiając je w naszych publikacjach.