Honbu Tsunami Renmei
-strona główna

II Letni Obóz Karate Tsunami na Bałtykiem - Ustronie Morskie 27 lipca – 5 sierpnia 2012 roku

 

II Letni Obóz Szkoleniowo-Wypoczynkowy

Karate Tsunami nad Bałtykiem - Ustronie Morskie

27 lipca – 5 sierpnia 2012 roku

 Ustronie Morskie

Na  przełomie lipca i sierpnia 2012 roku

odbył się nad Bałtykiem kolejny

10-dniowy centralny letni
obóz szkoleniowo-wypoczynkowy

Karate Tsunami.

 

Termin obozu: 27 lipca (piątek) –

5 sierpnia (niedziela) 2012 roku.

 

Od prawej kyoshi Arkadiusz Wiewiórowski

5 dan i sensei Krzysztof Gasek 1 dan

prezentują mniej zaawansowanym uczestnikom obozu na jednym

z treningów kontratak po podcięciu

atakującego napastnika.

 Tsunami

Tsunami 

Niektórzy uczestnicy obozu w pozycji za-zen po treningu na nadmorskiej plaży.

 

   W naszym obozie uczestniczyły osoby różnej płci, w różnym wieku i różnych zawodów, głównie z Warszawy, ale również z innych regionów kraju.

 

   Nasza grupa wyróżniała się także obecnością - jako aktywnych uczestników zajęć - tak dostojnych osób i mistrzów Karate Tsunami, jak ksiądz gen. bryg. CSLI Grzegorz Badziąg OFMCap. 6 dan i kardiolog prof. dr hab. ppłk Andrzej Krupienicz 2 dan. Nie ma w Polsce drugiego obozu sportowego z udziałem księdza i profesora kardiologa.

 

 Mateusz Wiewiórowski 5 kyu

   W naszym skromnym obozie udział wzięło blisko 30 osób (w kolejności alfabetycznej nazwisk):

  1. Grzegorz Badziąg - Wałcz
  2. Hubert Boda - Warszawa
  3. Anna Drzewińska - Warszawa
  4. Adrian Gasek - Ząbki
  5. Krystian Gasek - Ząbki
  6. Krzysztof Gasek - Ząbki
  7. Dominika Godlewska - Warszawa
  8. Monika Godlewska - Warszawa
  9. Marek Godlewski - Warszawa
  10. Krzysztof Jarząb - Koszalin
  11. Andrzej Krupienicz - Warszawa
  12. Elżbieta Krupienicz - Warszawa
  13. Filip Krupienicz - Warszawa
  14. Wiktoria Lewandowska - Warszawa
  15. Renata Murat - Warszawa
  16. Ryszard Murat - Warszawa
  17. Jan Oborski - Opole
  18. Hubert Szcześniak - Warszawa
  19. Jolanta Szcześniak - Warszawa
  20. Tomasz Szcześniak - Warszawa
  21. Jarosław Wadelski - Konin
  22. Roman Waleriańczyk - Kołobrzeg
  23. Aleksandra Wasilewska - Warszawa
  24. Aleksander Wiewiórowski - Warszawa
  25. Arkadiusz Wiewiórowski - Warszawa
  26. Kornel Wiewiórowski - Warszawa
  27. Mateusz Wiewiórowski - Warszawa
  28. Szymon Wiewiórowski - Warszawa
  29. Jarosław Zitans - Koszalin

 Jeden z uczestników obozu Mateusz Wiewiórowski 5 kyu

ćwiczy na nadmorskiej plaży charakterystyczną dla Tsunami

technikę nożną ura-mawashi-geri (odwrotne kopnięcie okrężne).

 

 

 Tsunami  Tsunami

W obozie uczestniczyło 7 mistrzów: sensei Krzysztof Gasek 1 dan (Ząbki), sensei Renata Murat 1 dan (Warszawa), sensei Roman Waleriańczyk 1 dan (Kołobrzeg), sensei prof. dr hab. Andrzej Krupienicz 2 dan (Warszawa), kyoshi Arkadiusz Wiewiórowski 5 dan (Warszawa), shihan gen. bryg. CSLI O. Grzegorz Badziąg OFMCap. 6 dan (Wałcz) i soke Ryszard Murat 10 dan (Warszawa).

 

 Tsunami  Tsunami

Mistrzowskie wykonanie jednej z najbardziej skutecznych i charakterystycznych dla Tsunami technik mae-geri-kekomi (przedniego kopnięcia wbijającego). Takie kopnięcie, wykonane mocno, precyzyjnie i we właściwym czasie, zwala z nóg każdego przeciwnika.

Weterani Tsunami: sensei Krzysztof Gasek 1 dan (Ząbki), kyoshi Arkadiusz Wiewiórowski 5 dan (Warszawa)

i renshi Jarosław Wadelski 4 dan (Konin).

 

 Tsunami  Tsunami

Sensei Krzysztof Gasek 1 dan i Mateusz Wiewiórowski 5 kyu demonstrują nad brzegiem morza najbardziej charakterystyczne

dla Karate Tsunami kopniecia, będące wizytówkami naszego stylu: mae-geri-kekomi (przednie kopnięcie wbijające)

i yoko-geri-kekomi (boczne kopnięcie wbijające).

 

   Miejsce obozu: miejscowość wczasowo-wypoczynkowa Ustronie Morskie – 13 km na wschód od Kołobrzegu. Jest to znany kurort i sanatorium, charakteryzujący się specyficznym mikroklimatem (duże nasłonecznienie i zawartość w powietrzu aerozolu morskiego).

 

   Nasz ośrodek zlokalizowany jest na obrzeżu kurortu (Ustronie Morskie, ul. Spokojna 2), w najbardziej malowniczym i - co ma dla nas wielkie znaczenie - ustronnym miejscu wśród dorodnych drzew liściastych i iglastych - przy lesie, i co najważniejsze 50 metrów od plaży. Bezpośrednio po wyjściu z naszego ośrodka już wychodzi się nad morze. 

 Ustronie  Ustronie Morskie

Po wyjściu z naszego ośrodka roztaczał się malowniczy widok

na morze. Takim oto zabytkowym zejściem z drewna schodziliśmy na plażę. W czasie obozu morze było dosłownie u naszych stóp

i nawet we śnie słyszeliśmy romantyczny szum morskich fal.

Widok z zejścia od naszego ośrodka na plażę był przepiękny

 i wymarzony dla nadmorskiego kurortu. Nasze treningi odbywały się na widocznej części plaży, gdzie znajdują się trzy ostatnie ostrogi z wbitych w dno rzędów drewnianych pali.

   Zakwaterowanie w pokojach 2, 3, 4-osobowych w jednym obiekcie. Każdy pokój wyposażony był w łazienkę oraz telewizor i WiFi. Obiekt jest trzykondygnacyjny, w kształcie dworu.  

 Ustronie Morskie  Ustronie Morskie

Nasz ośrodek, w którym mieszkaliśmy, ma kształt wielkiego drewnianego dworu (stąd jego nazwa „Dworzysko”).

Wokół ośrodka rośnie wiele drzew, co dodaje mu spokoju i uroku. Widok od strony morza.

 Ustronie Morskie  Wiewiórowski 5 dan

Od strony morza ośrodek ma uroczy park, wyposażony

w grilla, z którego oczywiście korzystaliśmy wieczorami.

Mistrz Arkadiusz Wiewiórowski 5 dan był bardzo zadowolony z pobytu w ośrodku z czterema swymi synami.

 Tsunami  Tsunami

Na tarasie przed ośrodkiem odbywały się miłe spotkania uczestników obozu. Od lewej: ksiądz gen. bryg. CSLI Grzegorz Badziąg OFMCap. 6 dan (Wałcz), sensei Renata Murat 1 dan (Warszawa), sensei Krzysztof Gasek 1 dan (Ząbki), soke Ryszard Murat 10 dan (Warszawa), kyoshi Arkadiusz Wiewiórowski 5 dan (Warszawa), mistrz Jarosław Zitans (Koszalin) i mistrz Krzysztof Jarząb (Koszalin).

 Bardzo miłe i w luźnej atmosferze spotkania szkoleniowe

i towarzyskie odbywały się również w poszczególnych pokojach.

Od lewej: soke Ryszard Murat 10 dan (Warszawa), ksiądz gen. bryg. CSLI Grzegorz Badziąg OFMCap. 6 dan (Wałcz),

kyoshi Arkadiusz Wiewiórowski 5 dan (Warszawa) i mistrz Krzysztof Jarząb (Koszalin). Na pierwszym planie

ulubienica obecnych Radujka.

 Tsunami

 

 

      

   

 

 

Wyżywienie całodzienne

(śniadanie, obiad i kolację) 

mieliśmy zapewnione na

miejscu - w stołówce ośrodka.

 

Smaczne posiłki podawali nam

sympatyczni kelnerzy.

 Tsunami  Tsunami

Gdy przybyliśmy do Ustronia Morskiego, pogoda była tu deszczowa i mało sprzyjająca kąpielom oraz wypoczynkowi

na plaży. Zachmurzone niebo, ulewa i sztorm.

Pomimo takiej pogody już pierwszego dnia odbyliśmy trzy treningi. Jako jedyni byliśmy na nadmorskiej plaży. Trening nad morzem

w sztormowej pogodzie przynosi niezapomniane wrażenia.

   W następnym dniu wypogodziło się i do końca obozu mieliśmy przepiękną pogodę.  

 

   Jednak gdy wyjeżdżaliśmy 5 sierpnia, jak w poprzednim roku niebo w Ustroniu znów zachmurzyło się i rzadko spotykana ulewa zapoczątkowała deszczową pogodę.

 

   W programie obozu przewidziany był dziennie jeden trening obowiązkowy i dodatkowe dwa dla chętnych, a także zajęcia teoretyczne. Szybko jednak okazało się, że niemal wszyscy uczestnicy chcą mieć po trzy treningi dziennie, ponieważ tak im się one podobały.  

 Ustronie Morskie

    

   Wszystkie treningi prowadzone były na przepięknej nadmorskiej plaży, w promieniach słońca, na czystym piasku i w ciepłej wodzie – w falach Bałtyku. Treningi tsunamistów z zainteresowaniem oglądali plażowicze i podziwiali ich umiejętności, zwłaszcza w trakcie ćwiczeń walki oraz z różnymi przyrządami.

  

 

 

Jak widać na tej fotografii, nawet sprzedawcy popcornu i innych

specjałów przerywali swą pracę i z podziwem oglądali nasze treningi.

Doceniając ich zaangażowanie i ciężką pracę postanowiliśmy 

zrobić im  bezpłatną rekamę zamieszczając tę fotografię.

   Choć na plaży w tak znanym kurorcie, jak Ustronie Morskie, przebywały tysiące wczasowiczów z całego kraju, to byliśmy jednyną grupą sportową, która aktywnie i w zorganizowany sposób ćwiczyła. A przecież w kraju działają tysiące sekcji różnych dyscyplin sportowych. Z tego powodu w nawiązywanych rozmowach niektórzy wczasowicze podkreślali, że Karate Tsunami pozytywnie wyróżnia się sportową kulturą.

  

   Jako styl byliśmy natychmiast rozpoznawani, z racji charakterystycznych znaków Tsunami na piersi i napisów Karate Tsunami na plecach kimon. Nawet w drodze z ośrodka na trening nasza grupa tradycyjnie dla Karate Tsunami przemieszczała się między wczasowiczami na plaży w specjalny zorganizowany sposób, od razu zwracający uwagę osób postronnych.

      

   Kierownikiem obozu był założyciel Karate Tsunami soke Ryszard Murat 10 dan (Warszawa), który poprowadził większość treningów. Oprócz niego treningi i ich części prowadzili mistrzowie: kyoshi Arkadiusz Wiewiórowski 5 dan (Warszawa), sensei Krzysztof Gasek 1 dan (Ząbki), renshi Jarosław Wadelski 4 dan (Konin), shihan O. Grzegorz Badziąg 6 dan (Wałcz) i sensei Renata Murat 1 dan (Warszawa).

 

 

   

 

 

Instruktorzy prowadzący

na naszym obozie zajęcia szkoleniowe.

 

 Tsunami

 soke Murat 10 dan  Gasek 1 dan  Wadelski 4 dan

Soke Ryszard Murat 10 dan wykonuje yoko-geri-kekomi (boczne kopnięcie wbijające).

Sensei Krzysztof Gasek 1 dan

wykonuje w kontrataku ko-soto-gari

(małe podcięcie od zewnątrz).

Renshi Jarosław Wadelski 4 dan atakuje kyoshi

A. Wiewiórowskiego 5 dan mae-geri-kekomi (przednim kopnięciem wbijającym).

 Wiewiórowski 5 dan  O. Badziąg 6 dan  Renata Murat 1 dan

Kyoshi Arkadiusz Wiewiórowski 5 dan wykonuje mae-geri-kekomi

(przednie kopnięcie wbijające).

Shihan O. Grzegorz Badziąg 6 dan

uczy umiejętności walki synów kyoshi A.Wiewiórowskiego: Kornela i Aleksandra.

Sensei Renata Murat 1 dan wykonuje yoko-geri-kekomi (boczne kopnięcie wbijające).

   

Mistrzowski stopień 5 dan i tytuł kyoshi ('wybitny mistrz')

 dla weterana Karate Tsunami mgr Arkadiusza Wiewiórowskiego (Warszawa)

 

   W trakcie obozu, po mszy św. 5 sierpnia 2012 roku znany weteran Karate Tsunami mgr Arkadiusz Wiewiórowski (Warszawa) zdobył kolejny mistrzowski stopień 5 dan i tytuł kyoshi ('wybitny mistrz').

 Wiewiórowski 5 dan

 

 

Na fotografiach sceny z egzaminu technicznego: interpretacja kata Nijusei ('złączenie dwóch').

 

Jako przeciwnicy występują: sensei Krzysztof

Gasek 1 dan i Mateusz Wiewiórowski 5 kyu.

 

Szczegółowe informacje na temat tego egzaminu przedstawione są w odrębnym artykule.

 Wiewiórowski 5 dan

Mistrzowski stopień 1 dan dla mgr inż. Krzysztofa Gaska (Ząbki)

 

   Podczas obozu 4 sierpnia 2012 roku weteran Karate Tsunami mgr inż. Krzysztof Gasek (Ząbki) zdobył  mistrzowski stopień 1 dan i tytuł sensei  ('mistrz nauczyciel') .

 

   Szczegółowe informacje na temat tego egzaminu przedstawione są w odrębnym artykule.

 Gasek 1 dan

   

Od lewej sensei Krzysztof Gasek 1 dan

wykonuje yoko-geri-keomi (boczne

kopnięcie wbijające) w starciu

z Mateuszem Wiewiórowskim 5 kyu.

 

Od prawej scena z egzaminu technicznego: interpretacja kata Kumo ('chmury, pająk').

Jako przeciwnicy występują:

kyoshi Arkadiusz Wiewiórowski 5 dan

i jego syn Mateusz Wiewiórowski 5 kyu.

 

Gasek 1 dan 

Msza św. w kościele parafialnym w Ustroniu Morskim z udziałem O. Grzegorza Badziąga OFMCap. 6 dan 

 

   W niedzielę 5 sierpnia 2012 roku o godz. 9:00 w katolickim kościele parafialnym w Ustroniu Morskim mszę św. wraz z miejscowym proboszczem ks. Jerzym Lubińskim odprawił uczestniczący w naszym obozie kapelan Karate Tsunami ksiądz gen. bryg. CSLI Grzegorz Badziąg OFMCap. 6 dan, który aktualnie rezyduje w klasztorze o.o. kapucynów w Wałczu.


   W mszy św. wzięło udział bardzo wiele osób: mieszkańcy Ustronia Morskiego, wczasowicze oraz uczestnicy naszego obozu. Zgromadzło się tak dużo osób, że wiele z nich nie mogło wejść do świątyni, gromadząc się wokół niej, a nawet na chodniku ulicy.

 Badziąg 6 dan

   

Na fotografiach sceny z tej mszy św.

w kościele w Ustroniu Morskim.
Foto Ryszard Murat 10 dan.

  

 

Bardziej szczegółowe informacje

na temat tej mszy św. przedstawione

są w odrębnym artykule.

 O. Badziąg 6 dan

Koszalin: bloki mieszkalne budowane przez uczestnika obozu Krzysztofa Jarząba

 

   W trakcie obozu miejscowy przedstawiciel Karate Tsunami Krzysztof Jarząb (dojeżdżający na ćwiczenia do Honbu Dojo w Warszawie) pokazał w Koszalinie budowane przez jego firmę ekskluzywne bloki mieszkalne.

  

   Bloki te obejrzeli: kyoshi Arkadiusz Wiewiórowki 5 dan, soke Ryszard Murat 10 dan i shihan O. Grzegorz Badziąg OFMCap. 6 dan. Rozmach, nowoczesność i fachowość wykonania zrobiły na nich duże wrażenie.

 Jarząb Koszalin

 

Od lewej blok w budowie,

z elewacją wykładaną drewnem.

Od prawej jeden z bloków, zbudowanych

przez Krzysztofa Jarząba, już zamieszkały.

Foto mistrz Jarosław Zitans (Koszalin),

partner biznesowy K.Jarząba.

 

Szczegółowe informacje na ten temat 

przedstawione są w odrębnym artykule.

 Jarząb Koszalin

Szczecin: mistrzowski stopień 7 dan i tytuł shihan ('wielki mistrz')

dla nestora karate w Polsce dra inż. Kazimierza Krukowskiego

 

   W sobotę 4 sierpnia 2012 roku po południu trzej uczestnicy obozu: soke Ryszard Murat 10 dan, ksiądz gen. bryg. CSLI Grzegorz Badziąg OFMCap. 6 dan i kyoshi Arkadiusz Wiewiórowski 5 dan udali się autem do Szczecina na dwa ważne wydarzenia, przedstawione niżej.


   O godz. 15:00 odbyło się uroczyste wręczenie certyfikatu potwierdzającego stopień 7 dan Kazimierzowi Krukowskiemu.

  

   Dr inż. Kazimierz Krukowski jest nestorem karate w PolsceWłaśnie on ponad 40 lat temu zapoczątkował w naszym kraju najpierw styl kyokushin (był pierwszym nauczycielem Andrzeja Drewniaka), a potem shotokan (był pierwszym nauczycielem Wacława Antoniaka i innych mistrzów tego stylu), a następnie przez wiele lat kierował Karate Shotokan w Polsce, organizując zgrupowania, egzaminy na stopnie i mistrzostwa.

 

   Od tego czasu wywodzi się jego wieloletnia przyjaźń i współpraca z Ryszardem Muratem, który przed założeniem Karate Tsunami uprawiał między innymi styl shotokan i był jednym z liderów tego stylu.

 

   Soke Ryszard Murat 10 dan przyznał w Karate Tsunami dr inż. Kazimierzowi Krukowskiemu kolejny mistrzowski stopień 7 dan i tytuł shihan ('wielki mistrz'), uwzględniając jego umiejętności i wiedzę, ogromne zasługi, a także osiągnięcia naukowe i zaangażowanie w użyteczną działalność.


   Szczegółowe informacje na ten temat przedstawione są w odrębnym artykule.

 Krukowski 7 dan

 Soke Ryszard Murat 10 dan i ksiądz gen. bryg. CSLI Grzegorz Badziąg OFMCap. 6 dan wręczają dr inż. Krukowskiemu certyfikat potwierdzający stopień 7 dan i tytuł shihan.

Od prawej O. Grzegorz Badziąg składa gratulacje miłej żonie Kazimierza Krukowskiego Elżbiecie, podkreślając,

że za jego osiągnięciami stoją także jej wyrozumiałość i pomoc. Foto kyoshi Arkadiusz Wiewiórowski 5 dan.

 dr inż. Krukowski 7 dan

Szczecin: najbardziej prestiżowe odznaczenie kombatanckie dla partyzanta 93-letniego Jana Paciejewskiego

 

   W sobotę 4 sierpnia 2012 roku o godz. 18:00 w Szczecinie trzej uczestnicy obozu: soke Ryszard Murat 10 dan, ksiądz gen. bryg. CSLI Grzegorz Badziąg OFMCap. 6 dan i kyoshi Arkadiusz Wiewiórowski 5 dan uroczyście wręczyli prestiżowe odznaczenie kombatanckie 93-letniemu Janowi Paciejewskiemu   

  

   Jan Paciejewski jest przyjacielem Ryszarda Murata i najstarszym żyjącym jego rodakiem z Gór Zbędowickich, leżących na Lubelszczyźnie między Kazimierzem Dolnym i Puławami, z których pochodzi także Ryszard Murat.

   Ten sędziwy kombatant przekazał Ryszardowi Muratowi do opublikowanej przez niego książki "Bitwa partyzancka i zagłada Kolonii Zbędowice 1942" (Warszawa 2011) wiele cennych informacji historycznych o partyzanckich wydarzeniach z lat okupacji, w tym także na temat członków rodziny Ryszarda Murata, których dobrze znał. Wskazał mu również dokładne usytuowanie jednego ze słynnych partyzanckich bunkrów, którego wejście osobiście zasypał w 1944 roku.   

   Kpr. Jan Paciejewski ps. "Olcha" był partyzantem AK z placówki Zbędowice, a z uwagi na swoją przeszłość po wojnie musiał wyemigrować aż do Szczecina.   

 

Od prawej okładka wydania I wspomnianej

książki "Bitwa partyzancka i zagłada Kolonii

Zbędowice 1942" (Warszawa 2011).

Niebawem dostępne będzie wydanie II

tej książki: poprawione i rozszerzone.

 książka

   Z okazji 70-tej rocznicy partyzanckich wydarzeń w Kolonii Zbędowice Zarząd Krajowy Stowarzyszenia Kawalerów Orderu Wojenngo VIRTUTI MILITARI na wniosek Ryszarda Murata przyznał Janowi Paciejewskiemu najbardziej prestiżowe odznaczenie kombatanckie - "Za zasługi dla SKOW VIRTUTI MILITARI".


   Na uroczystości wręczenia sędziwemu bohaterowi tego odznaczenia zgromadzili się liczni członkowie jego rodziny, między innymi trzech synów i córka, wielu wnuków i prawnuków, a także przedstawiciele władz samorządowych Szczecina.

 Paciejewski

Wręczenie odznaczenia "Za zasługi

dla SKOW VIRTUTI MILITARI" (od lewej)

oraz potwierdzającego certyfikatu - w imieniu sekretarza generalnego Zarządu Krajowego Stowarzyszenia Kawalerów Orderu Wojenngo VIRTUTI MILITARI kmdr dypl. Henryka Leopolda Kalinowskiego (88 lat).

Foto Wiesław Podgórski i kyoshi

Arkadiusz Wiewiórowski 5 dan.

 Paciejewski

Treningi na naszym obozie - szczegółowy reportaż fotograficzny

 

   Treningi na naszym 10-dniowym obozie odbywały się nad brzegiem morza - na ciepłym piasku i w błękitnych wodach Bałtyku.


   Bardziej szczególowy reportaż fotograficzny z tych treningów przedstawiamy w odrębnym artykule: Treningi na II Letnim Obozie Szkoleniowo-Wypoczynkowym Karate Tsunami.

 

 Tsunami  Tsunami

Znakomite efekty szkoleniowe i niezapomniane wrażenia przynosi doskonalenie w wodzie podcięć. W odróżnieniu od wielu

innych stylów karate, w Tsunami kładzie się wielki nacisk na naukę podcięć, które są bardzo przydatne w walce.

Na fotografiach sensei Krzysztof Gasek 1 dan z kyoshi Arkadiuszem Wiewiórowskim 5 dan demonstrują uczestnikom

zastosowanie podcięcia ko-soto-gari i następujący po nim kontratak, charakterystyczny dla Karate Tsunami.

 

 Tsunami  Radujka

Na obozie akceptowane były zwierzęta (np. można było zabrać ze sobą psa), co jest rzadkością w nadmorskich kurortach.

Uczestnikom towarzyszyła więc wdzięczna suczka o imieniu Radujka, mieszkająca - wraz z dwoma innymi groźnymi psami -

w Honbu Dojo w Warszawie. Poznała ona już kilkuset mistrzów Tsunami z Polski i innych krajów, nawet bardzo egzotycznych.

Na naszym obozie cieszyła się wielkim powodzeniem u uczestników oraz wczasowiczów. Jak widać na fotografii od lewej, uważnie pilnowała nas na treningach, tu w trakcie rozgrzewki, którą prowadził renshi Jarosław Wadelski 4 dan (Konin). Nie odstępowała

 szczególnie soke Ryszarda Murata 10 dan, a gdy prowadził trening w wodzie, odważnie rzuciła się za nim w fale Bałtyku (od prawej).

 

   Zgodnie z ustalonymi przez siebie zasadami Tsunami, po każdym treningu soke Ryszard Murat 10 dan zawsze przeprowadzał z uczestnikami obozu zajęcia teoretyczne. Ta obowiązująca w Tsunami zasada równoważenia w doskonaleniu się zajęć fizycznych - treningów i teoretycznych jest jedną z przyczyn postępów i wysokiego poziomu tsunamistów.

 

   Zajęcia teoretyczne poświęcane były omawianiu różnych kwestii teoretycznych, zasad Tsunami, technik, taktyki walki, rozwiązań metodycznych oraz komentowaniu egzaminów na stopnie, do których uczestnicy obozu przygotowywali się i składali je. W trakcie tych zajęć odbywały się też przewidziane programem Tsunami egzaminy teoretyczne na poszczególne stopnie.

  

   Pewnego dnia wieczorem soke Ryszard Murat 10 dan - pod nadzorem księdza gen. bryg. CSLI Grzegorza Badziaga OFMCap. 6 dan, oczywistego fachowca w tej dziedzinie czyhającego na błędy prelegenta - przeprowadził dla uczestników obozu, zgromadzonych w świetlicy ośrodka, 2-godzinny wykład historyczny na temat wypraw krzyżowych, który spotkał się z dużym uznaniem.

 Jan Oborski

 

 

   

 Na fotografii

egzamin teoretyczny

Jana Oborskiego z Opola.

   

14-letni Janko z Opola

jest uzdolniony i pracowity,

a na obecnym obozie zdobył

trzy kolejne stopnie wtajemniczenia.

  

Gdy będzie kontynuował wybraną drogę doskonalenia się, to za kilka

lat na pewno zostanie mistrzem

i instruktorem Karate Tsunami.

   Z powodu sprzyjających warunków bezpośrednio po treningach uczestnicy obozu mogli do woli zażywać kąpieli morskich i słonecznych, wypoczywając czynnie i bezczynnie (w zależności od potrzeb i chęci) oraz sycąc się jodem i promieniami słońca.

 Tsunami

 

 

 

 

   

Uczestnicy obozu spędzali

mnóstwo czasu w błękitnych wodach Bałtyku, wyjątkowo czystych w Ustroniu Morskim, kąpiąc się

i pływając pod okiem instruktorów.

 Tsunami  Tsunami

 Aleksander i Kornel Wiewiórowscy mogli niemal dosłownie nie wychodzić z morskiej wody.

 

 

   

 

Uczestnicy obozu

kąpali się w falach i w słońcu,

w morskiej wodzie i na  czystym, gorącym piasku. 

 

 

Na fotografii

Dominika Godlewska

w pełnej krasie.

 Dominika Godlewska
 Tsunami

 

 

 

 

 

  

    

Młodsi uczestnicy obozu w wolnym czasie

uwielbiali zabawy w ciepłym nadmorskim piasku.

 Tsunami  Tsunami

Hubert Boda poprosił innych, aby zakopali go w piasku, ponieważ słyszał, że strusie podobno chowają głowy w piasek. Jednak w odróżnieniu od strusi polecił kolegom, aby zakopali go tylko po szyję, z głową na powierzchni.

Jak widać, bardzo mu się to spodobało.

 Zabawa ta spodobała się także Aleksandrowi Wiewiórowskiemu, który poprosił koleżanki,

aby też przykryły go piaskiem. Te jednak, ku jego zaskoczeniu, uformowały mu damskie piersi.

 Gasek  Wiewiórowscy

Zabawy w wolnym czasie: działając z zaskoczenia Krystian Gasek skutecznie wywrócił ojca,

mistrza Krzysztofa Gaska 1 dan.

Zabawy w wolnym czasie: tak samo działając z zaskoczenia i - co równie ważne - w porozumieniu Aleksander i Kornel Wiewiórowscy przewrócili i obezwładnili najstarszego brata Szymona Wiewiórowskiego.

 Wiewiórowski  Wiewiórowski

Zabawy w wolnym czasie: w pewnym momencie synowie i przyjaciele kyoshi Arkadiusza Wiewiórowskiego 5 dan - działając

solidarnie - obezwładnili go (od lewej), po czym zrobili na nim tak zwaną 'kupę' ze swych ciał (od prawej). Udowodnili w ten

sposób trafność starej rzymskiej  maksymy, że gdy przeciwników kupa, to i mistrz Wiewiórowski 5 dan jest bezradny.

  

 Tsunami  

 

 

 

 

 

 

   

W wolnym czasie,

pomiedzy treningami

uczestnicy obozu

dużo wypoczywali na plaży

w promieniach słońca.

 Tsunami  Tsunami

W wolnym czasie - jak widać na fotografiach dookoła - uczestnicy obozu prowadzili poważne Polaków rozmowy.

 Tsunami Tsunami 

 Tsunami  Tsunami

Takie przydatne umiejętności możesz i Ty zdobyć, jeśli będziesz z nami ćwiczył Karate Tsunami. Sensei Krzysztof Gasek 1 dan

 i Mateusz Wiewiórowski 5 kyu prezentują na obozie yoko-geri-kekomi (boczne kopnięcie wbijające) i soto-nagashi-uke (zejście

z linii ataku na zewnątrz z obrotem). Za pomocą pierwszej techniki, która zapewnia wielką siłę trafienia, można rozstrzygnąć

starcie na swoją korzyść. Z kolei mistrzowskie opanowanie zejścia soto-nagashi-uke uniemożliwia napastnikowi trafienie

nas w ataku. Na obu fotografiach widać - oprócz zejścia z linii ataku - dodatkowe zabezpieczenie się asekuracyjnym

blokiem soto-ude-uke, co jest charakterystyczną cechą rozwiązań Karate Tsunami, zapewniającą wielką skuteczność.

 

 

 

 

 

 

   

Wyszkoleni, lekko zmęczeni,

ale zadowoleni uczestnicy naszego obozu wyjeżdżali z Ustronia Morskiego autami, pociągami i autobusami.

   

Najliczniejsza grupa,

na czele z prof. Andrzejem Krupieniczem, udała się do Warszawy pociągiem

przez Szczecin, spędzając podróż

na wspominaniu przeżyć,

lekturze i rysowaniu.

Tsunami 
 Tsunami

 

 

 

 

   

Obóz

szkoleniowo-wypoczynkowy Karate Tsunami

w Ustroniu Morskim

wszyscy uczestnicy ocenili

jako bardzo udany.

   

Trafnie ilustruje to ta

fotografia, przedstawiająca zadowolonych uczestników.

Kolejne obozy  

 

   Z tego względu już teraz zachęcamy wszystkich tsunamistów do udziału w kolejnym podobnym obozie, który odbędzie się w Ustroniu Morskim w tym samym terminie latem 2013 roku. W obozie tym tradycyjnie uczestniczyć będą głównie osoby ćwiczące Karate Tsunami w Warszawie, ale mogą do nich (jak w tym i w poprzednim roku) dołączyć tsunamiści z innych ośrodków.

 

 Tsunami  Tsunami

Ćwicz z nami Karate Tsunami - na obozach, zgrupowaniach i w naszych ośrodkach. Nasz styl ma urok i moc morskiej fali,

i - jak widać na przedstawionych fotografiach - zapewnia oczekiwaną sprawność i umiejętności.


   Ponadto, na prośbę uczestników obozu w Ustroniu prawdopodobnie zorganizujemy zimowy obóz Karate Tsunami w ferie zimowe za pół roku (w lutym 2013 roku). 
Szczegółowe informacje na ten temat podamy na niniejszej stronie w odrębnym artykule. 


   Serdecznie zapraszamy.

 

   Zapraszamy do lektury innego artykułu na temat naszego obozu:

 

USTRONIE MORSKIE: Treningi na II Letnim Obozie Szkoleniowo-Wypoczynkowym Karate Tsunami

     

   oraz szeregu innych artykułów uzupełniających, przedstawiających wybrane wydarzenia, które miały miejsce w trakcie obozu.



Użyte tu fotografie i teksty należą do właściciela tej strony.
Kopiowanie lub wykorzystywanie jakichkolwiek fotografii
lub fragmentów tekstu bez pisemnej zgody właściciela strony jest zabronione.
Naruszenie tych praw w razie ujawnienia grozi odpowiedzialnością cywilną i karną.
Odwiedzin:
1
 realizacja: =weBZet=  telefon/phone: [48] 22 615-71-46 e-mail:ryszard.murat@gmail.com